12/10/22
Budując lub gruntowanie remontując dom, zastanawiamy się nad wyborem najlepszej metody ogrzewania: ogrzewanie podłogowe czy grzejnikowe? Każde z tych rozwiązań ma zarówno wady, jak i zalety. Nie trzeba się także decydować na jeden rodzaj instalacji. Jeśli to zasadne, praktykuje się łączenie ogrzewania podłogowego z grzejnikowym. Dzisiaj o tym wszystkim opowiemy. Poradzimy także jak płacić mniej za ogrzewanie.
Sposób ogrzewania domu wpływa na komfort termiczny mieszkańców oraz – co jest kluczowe dla gospodarzy – na wysokość miesięcznych rachunków w sezonie zimowym. Ogrzewanie podłogowe jest niskotemperaturowe, co oznacza, że pracuje na niskich, ekonomicznych, temperaturach zasilania. Oddaje ciepło na zasadzie promieniowania, czyli bezpośredniego przenikania energii cieplnej do wnętrza. Dzięki czemu nie wysusza powietrza i nie powoduje uciążliwego unoszenia się kurzu, co docenią osoby z wrażliwym układem oddechowym. Podłogówka gwarantuje optymalny rozkład temperatur – grzejąc równomiernie, od dołu. Ten sposób ogrzewanie sprzyja dobremu samopoczuciu, ponieważ nie odczuwamy uderzającego w nas gorąca, jak przy kaloryferach, a temperatura w całym pomieszczeniu jest zbliżona. Trzeba jednak uważać, aby temperatura powierzchni grzejnej nie była za wysoka. Skoro podłoga ma kontakt ze stopami, powinna być delikatnie ciepła, lecz nie gorąca. To mogłoby spowodować opuchliznę i przyczyniać się do kłopotów z krążeniem. Komfort ciepłych stóp jak najbardziej! Ale z rozwagą.
Kaloryfery grzeją nierównomiernie. Wynika to z tego, że mają ograniczony zasięg cieplny, tworzą tzw. lokalne strefy ciepłego powietrza – im dalej od nich, tym jest zimniej. Działają na zasadzie konwekcji, czyli ogrzewania powietrza, co powoduje jego wysuszenie, ruch i większą ilość zanieczyszczeń w powietrzu.
Grzejniki konwekcyjne są z kolei łatwiejsze w instalacji i serwisowaniu. To tradycyjna metoda ogrzewania, wiemy, jak się z nią obchodzić. W przypadku awarii łatwiej odkryć problem i go naprawić. Przy podłogówce sprawa jest bardziej skomplikowana.
Jednak ogrzewanie grzejnikowe jest wysokotemperaturowym typem instalacji. Czyli wymaga wysokiej temperatury zasilania, przez co czynnik grzewczy nagrzewa się do wysokich wartości (55-80℃). Kaloryfery szybko się nagrzewają, a potem szybko stygną. Ma to swoje zalety – można szybko nagrzać pomieszczenie do wyższych temperatur lub szybko je schłodzić.
GRZEJNIKI:
PODŁOGÓWKA:
Podłogówka jest dobrym wyborem, jeśli zależy nam na zmniejszeniu kosztów za ogrzewanie i podniesieniu komfortu cieplnego domowników. Jest też dużo lepszym pomysłem w wysokich pomieszczeniach – nie powoduje gromadzenia się ciepła pod sufitem, czyli poza obszarem przebywania człowieka. Podłogówka zapewnia też swobodę przy aranżacji nowoczesnych, skąpo umeblowanych, ale za to przestronnych wnętrz.
Mimo wszystkich zalet, ogrzewanie podłogowe nie jest rozwiązaniem uniwersalnym. Nie sprawdzi w każdym pomieszczeniu, czy we wszystkich okolicznościach. W budynku pełnym dywanów na podłogach, okien i przeszkleń (straty ciepła) ten typ instalacji nie zda egzaminu. Jeśli lubimy kameralne, przytulne wnętrza, również możemy mieć problem z ogrzaniem ich podłogowo. Wystarczy większa szafa, łóżko, skrzynia na pościel, aby zakłócić przekazywanie ciepła przez pętle grzewcze. Podobnie ogrzewanie podłogowe nie sprawdzi się w domku letniskowym, w którym zależy nam na szybkim nagrzaniu wnętrza zaraz po przyjeździe. Wtedy lepiej postawić na montaż kaloryferów (chyba że decydujemy się na sterowanie ogrzewaniem podłogowym online, wtedy możemy zdalnie przygotować temperaturę na przyjazd). Podłogówka wymaga przemyślanego sterowania, opartego o automatyczne harmonogramy. W jej przypadku trudno się obejść bez systemu sterującego.
Grzejniki świetnie nadają się do wszystkich miejsc, gdzie temperaturę trzeba jak najszybciej dostosowywać do zmieniających się potrzeb. Ich pracę także warto wspomóc regulatorami temperatury, które dopilnują ekonomicznego poboru czynnika grzewczego i zmniejszą rachunki. Nowoczesne regulatory można zaprogramować tak, aby odpowiadały naszemu stylowi życia – ustawiając indywidualne cykle pracy instalacji grzewczej w zależności od dni tygodnia czy pór dnia.
Grzejniki znacznie lepiej współgrają z materiałami izolacyjnymi oraz wykończeniowymi na podłodze – na przykład z parkietem z drewna lub ze wspomnianymi wcześniej dywanami. Jeśli mamy podłogówkę, każda taka dekoracja czy okazalszy mebel może zakłócić jej pracę. Trzeba znać wszystkie ograniczenia i ich pilnować.
Wszystko zależy od potrzeb. Oba rozwiązania grzewcze niekoniecznie też ze sobą konkurują. W wielu przypadkach warto je połączyć. Robi się to, podłogówkę montując na parterze, a grzejniki na wyższych kondygnacjach. Dobrze ma się też praktyka łączenia obu form ogrzewania w domowych łazienkach. Dzięki temu ogrzewanie podłogowe daje komfort ciepłego podłoża, podczas gdy drabinka grzejnikowa błyskawicznie nagrzewa pomieszczenie i służy jako poręczna suszarka na pranie. Łazienka jest miejscem bardzo wilgotnym, dodatkowe ogrzewanie grzejnikowe pomaga się pozbyć pary po prysznicu czy relaksującej kąpieli.
Pamiętajmy jednak, że połączenie podłogówki i kaloryferów wymaga właściwej regulacji oraz kontroli temperatury. Jak wspomnieliśmy, są to rozwiązania wymagające wody o różnych temperaturach – podłogówka jest niskotemperaturowa, grzejniki są wysokotemperaturowe. Konieczne jest więc podgrzanie czynnika grzewczego (wody) do temperatury wymaganej przez grzejniki, a później schłodzenie jej do temperatury odpowiedniej dla ogrzewania podłogowego. Ewentualnie poprowadzenie dwóch odrębnych obiegów (wysoko- i niskotemperaturowego). Wszelkich rozwiązań w tym temacie dostarczy doświadczony instalator.
Bez względu na to, na czy decydujemy się na ogrzewanie podłogowe czy grzejnikowe oraz z jakiekolwiek źródło ciepła korzystamy (kocioł gazowy, kocioł elektrycznym, kocioł na paliwo stałe, pompa ciepła) pamiętajmy, że osiągnięcie jego maksymalnej wydajności zależy od właściwego sterowania pobieraniem czynnika grzewczego. Potrzebujemy energooszczędnej automatyki sterującej. Takiej, jaką można znaleźć w ofercie ENGO Controls.
W przypadku ogrzewania podłogowego to absolutna konieczność, ale również grzejniki będą pracowały wydajniej z systemem sterującym. Dlaczego?
Sterowniki i regulatory temperatury nie mają wprawdzie wpływu na cenę energii grzewczej, ale pilnują jej poboru, dzięki automatycznej kontroli temperatury w każdym pomieszczeniu – w każdej strefie grzewczej (tzw. sterowanie strefowe). Pozwalają uniknąć przesterowań (przegrzania, wychłodzenia) i marnowania pieniędzy. Dają też większy komfort domownikom. To przynosi oszczędności – nawet do 30% niższe rachunki w sezonie grzewczym.
Z systemem sterowania możemy wprowadzić w życie własny program oszczędzania nie tylko w domach, ale także w lokalach użyteczności publicznej, biurach, hotelach oraz innych obiektach zakwaterowania.
